MOJA HISTORIA
Gdy wpiszemy w Google’u frazę „blog podróżniczy” – otrzymamy ponad 600 tys. wyników. Setki tysięcy osób z naszego kraju przemierzają świat i po wszystkich wrażeniach i emocjach, których doświadczały, mają jeszcze siłę na podzielenie się z nami drobiazgowymi relacjami z odwiedzonych miejsc. Czy można w jakikolwiek sposób konkurować z doświadczonymi podróżnikami-blogerami?
Odpowiedź jest prosta: oczywiście, że nie!
Czy jednak trzeba „rzucić wszystko i wyjechać”, by móc nazywać się podróżnikiem? A może nawet wyjście na rower do pobliskiego lasu jest już taką małą podróżą?
Na imię mi Maciej i jestem zwykłym chłopakiem z Mazowsza. Pewnie nigdy nie dorównam podróżnikom-blogerom: nie mam ani czasu, ani pieniędzy, ani przede wszystkim tyle odwagi, by zrezygnować z dotychczasowego życia i kupić bilet w jedną stronę. Niemniej jednak kocham podróżować i kocham pisać.
OPOWIADANIA PODRÓŻNE
Skoro w polskim Internecie jest kilkaset tysięcy miejsc, gdzie podróżnicy opisują, co zobaczyć, jak dojechać, gdzie nocować, co ile kosztuje, nie ma już moim zdaniem miejsca na kolejny tego typu blog. Dlatego postawiłem na coś innego. Każda podróż to kolejny rozdział jakiejś metafizycznej książki, a tak naprawdę liczą się przecież nasze emocje, które towarzyszą człowiekowi, gdy pierwszy raz czegoś doświadcza. Nie jest istotne to, że przed nim w tym samym miejscu były miliony, jeśli nie miliardy osób. To przeżycie zawsze będzie indywidualne. I o tym zdecydowałem się pisać. O przeżyciach – w formie opowiadań, anegdot, historyjek, wierszy i listów z podróży.
Jestem kompletnym podróżniczym amatorem. Większość roku spędzam w swoim wygodnym mieszkaniu, czytam książki, oglądam seriale, ale raz na jakiś czas, razem z moją ukochaną Eweliną decydujemy się wyjechać i czekamy, aż coś się nam przydarzy. Czasami z podróży lepiej zapamiętujemy jakieś banalne, acz nietypowe wydarzenie, niż wizytę w najsłynniejszym zabytku kraju. I często o tych właśnie banalno-nietypowych wydarzeniach piszę.
CO MNIE WYRÓŻNIA POŚRÓD BLOGÓW PODRÓŻNICZYCH?
FORMA I HUMOR
Każdy mój wpis utrzymany jest w stylu pełnego humoru opowiadania. Możesz liczyć na ciekawą lekturę.
ZWYCZAJNOŚĆ
Interesują mnie przyziemne sprawy: dojazd, dogadywanie się bez znajomości języka, to, co nam się przytrafia niespodziewanie.
CIEKAWOŚĆ
W podróży interesuje mnie wszystko, często nawet rzeczy, które nie interesują nikogo. Staram się to w zajmujący sposób przekazać.